Blog jest po to, abym mogła wyrazić swoje uczucia odnośnie mojego faceta, jego byłej i ich dziecka. Jest to dla mnie forma oczyszczenia ze złych emocji, bo życie w takim czterokącie jest naprawdę trudne. Los jednej osoby zależy od trzech pozostałych. Niestety, tracimy samodzielność, możliwość podejmowania decyzji i robienia tego, na co mamy ochotę. Musimy plany podporządkowywać innym i w dużej mierze rezygnujemy z własnych potrzeb, zainteresowań, a nawet znajomych.
Boli mnie to, że nie mogę spędzić czasu, weekendu czy wakacji w ten sposób,w jaki ja bym chciała. Chciałabym odpocząć sobie w ciszy, we własnym domu, nigdzie się nie wybierając. A tymczasem, życie płata mi figla i muszę swój urlop spędzić z facetem i jego dzieckiem. Dla mnie to żaden odpoczynek. Myślę, że po urlopie, pracę przywitam z otwartymi ramionami. Czasem mam wrażenie, że straciłam kontrolę nad swoim życiem.